Pełne i zmysłowe usta to marzenie każdej z kobiet. Również mężczyźni wręcz uwielbiają, gdy nasze wargi są zadbane, wypielęgnowane i mają odpowiedni rozmiar. Niestety matka natura nie wszystkie z nas obdarzyła ustami à la Angelina Joli. Nic jednak straconego – posiadaczkom wąskich warg przychodzi na pomoc medycyna estetyczna. Poniżej kilka skutecznych sposobów na wymarzone kształty.
Powiększanie ust – metody:
– Powiększanie ust za pomocą makijażu permanentnego to jedna z najsubtelniejszych i najmniej inwazyjnych metod. Linergistka tatuując nas, może zmienić nieco kształt warg, poprawić ich kolor, a także optycznie je wypełnić. Koszt takiego zabiegu waha się w granicach od kilkuset złotych do mniej więcej półtora tysiąca. Efekt utrzymuje się nawet przez kilka lat.
– Powiększanie ust za pomocą liposukcji to chyba najbezpieczniejsza metoda, na jaką możemy się zdecydować. W wargi przeszczepiany jest bowiem nasz własny tłuszcz, co eliminuje ryzyko wystąpienia reakcji alergicznej.
– Powiększanie ust za pomocą kwasu hialuronowego jest jedną z najczęściej wybieranych metod. Oprócz efektu powiększenia, kwas niesamowicie nawilża skórę, przez co staje się ona błyszcząca, młoda i jędrna. Jeśli boimy się nazbyt przerysowanego „looku”, tak zwanego kaczego dzióbka, możemy poprosić panią kosmetolog, aby użyła mniejszej ilości kwasu. Efekt utrzymuje się mniej więcej przez pół roku. Co jakiś czas zabieg należy poprawiać.
Do lamusa odchodzą już natomiast operacje plastyczne ust. Po pierwsze są bardzo kosztowne, po drugie współczesna medycyna estetyczna wymyśliła już mniej inwazyjne sposoby na poprawienie tej części ciała. Warto poddać się któremuś z wyżej opisanych zabiegów, jeśli mamy kompleks spowodowany wyglądem swojej twarzy. Powiększenie ust zmiękcza rysy i sprawia, że buzia wygląda młodziej. Gdy jesteśmy posiadaczkami cienkiej linii warg, ludziom wydaje się, że jesteśmy bardzo złe, zacięte i surowe. A przecież nie musi tak być. Wystarczy lekka korekta i już możemy cieszyć się łagodnym, promiennym licem. Również z wiekiem nasze usta maleją i wysuszają się. Na zabieg możemy się zdecydować w dowolnym okresie życia. Żyjemy w czasach, w których chirurgia czy medycyna estetyczna jest już na wyciągnięcie ręki. Zabiegi stają się coraz mniej kosztowne, a społeczeństwo coraz bardziej oswojone z tematem. Ludzie teraz mniej piętnują osoby, które chcą poprawić swój wygląd fizyczny. A jak wiadomo nasza fizjonomia bardzo połączona jest ze stanem psychicznym. Gdy nie jesteśmy pewni swojej atrakcyjności, możemy popadać w silne przygnębienie, czasem nawet depresję. Oczywiście w idealnym świecie powinniśmy być z siebie zadowoleni mimo pewnych braków czy niedociągnięć, ale jak to zwykle bywa – często to niemożliwe. Gdy bardzo przeszkadza nam jakaś cecha, gdy czujemy silne zakompleksienie, warto poddać się pewnej subtelnej metamorfozie, niż później wydawać po kilka tysięcy złotych na terapeutów i leki psychotropowe lub w najgorszym wypadku wylądować nawet na oddziale psychiatrycznym.
